W dzisiejszym świecie, plagą jest już choroba, którą można nazwać cywilizacyjną. Jest to mianowicie depresja. To ciężka choroba duszy, ale także i ciała. Człowiek, który boryka się z depresją nie ma ochoty wyjść z domu, nie chce, lub też nie jest w stanie prowadzić normalnego życia. Apatia, brak radości, zaburzenia snu, problemy w pracy, w domu – to tylko niektóre oznaki tego, że dzieje się coś złego. Stan ten pogłębia się. Nieleczona depresja może mieć bardzo niebezpieczne skutki. W takim przypadku pomóc może jedynie psychiatra. Najbliżsi, choć pełni dobrych chęci, nie będą w stanie właściwie ocenić stanu chorego. Lekarz, na podstawie szczerej rozmowy, ustali stopień choroby, a także zdiagnozuje podłoże depresji. Niezbędne będą oczywiście środki farmakologiczne, przepisane przez lekarza. Antydepresanty zazwyczaj należy przyjmować od trzech do sześciu miesięcy. Lekarz decyduje o dawkowaniu, jak i o przerwaniu zażywania leków. Bywa, że chory nie chce uznać depresji jako choroby, dlatego tez wzbrania się od przyjmowania psychotropów. Trzeba jednak zaznaczyć, że tylko intensywna terapia połączona z odpowiednimi lekami, jest w stanie pomóc przywrócić w miarę normalne życie osobie borykającej się z depresją. Każda sesja terapeutyczna będzie odkrywać przed chorym, jak i przed lekarzem kolejne ważne informacje. Psychoterapia to długi proces, ale jest ona niezbędną metodą w walce z omawianym problemem. Pomoc osób najbliższych jest w leczeniu depresji bardzo istotnym elementem. Chory musi czuć, że nie jest sam, ma wsparcie i może na kogoś liczyć. Czasem wystarczy spacer, wypad do kina, czy na dobra kawę, aby chory poczuł się lepiej. Aby poczuł chęć do życia.
Jak żyć z depresją?
Definiując depresję, można najprościej ująć ją, jako zaburzenie nastroju, które warunkowane może być genetycznie, jednak w dużym stopniu wynika z dużego stresu, traumatycznych przeżyć lub braku umiejętności do przystosowania się do warunków zmieniającej się rzeczywistości. Depresja powodować może szereg niekorzystnych zmian, które, sumując je, prowadzą do poważnej, klinicznej postaci stanu depresyjnego. Pośród zmian podstawowych znajdują się zmiany w uczuciach. Pojawia się nieustanny smutek i nadwrażliwość, połączone z bezradnością oraz częstą irytacją. Powoduje to zmiany sposobu myślenia. Osoba cierpiąca na depresję nie jest w stanie dłużej skupiać uwagi na określonej rzeczy, zaczyna mieć problemy z decyzyjnością. Towarzyszy jej niska samoocena, połączona z wysokim stopniem samokrytycyzmu, co jest najczęstszą przyczyną myśli samobójczych. Do zmian w zachowaniu wypada zaliczyć przede wszystkim apatię i zanik jakiejkolwiek inicjatywy do życia. Zaniedbywanie obowiązków i unikanie towarzystwa.
Objawy depresji, oprócz tych psychicznych, maja również postać somatyczną. Depresja uzewnętrznia się bezpośrednio w naszym organizmie pod postacią różnego rodzaju dolegliwości. Mogą to być bóle mięśni i stawów, karku, szyi, głowy, zaparcia, bóle brzucha i wymioty. Stanom depresyjnym towarzyszyć może zmienność apetytu, bezsenność, ogólny spadek formy odczuwalny jako nieustanne zmęczenie. Kumulacja tych objawów prowadzić może do patologicznej postaci depresji, w przypadku której niezbędne jest leczenie farmakologiczne. W postaci łagodniejszej zdecydowanie bardziej wskazana jest terapia psychologiczna. Niezwykle istotny jest w tym przypadku dobry kontakt z terapeutą, który prawidłowo rozpozna stopień zaawansowania choroby i dostosuje wobec niej odpowiednią metodę terapii.
Problemy z diagnozą depresji, która staje się ostatnio chorobą niezwykle powszechną, wynikają z podstawowej różnicy między subiektywnym odczuciem dyskomfortu w życiu, a sytuacją prawdziwie chorobową. Istnieje bowiem depresja sezonowa, z którą zamiast udawać się od razu do lekarza, lepiej poradzić sobie na własną rękę, hamując czynniki powodujące złe nastroje.
Są jednak takie postacie depresji, które wymagają wizyty u lekarza. Nie wolno bagatelizować depresji u dzieci i nastolatków, która objawiać się może zupełnie inaczej niż u dorosłych. Ciężką postać przybierać może również depresja po porodzie i zwłaszcza depresja u mężczyzn, którzy zazwyczaj mają problemy z werbalizacją własnych problemów.